Zatem, jak mam udowodnić, że zobowiązany ukrywa część (lub całość) swoich dochodów?
Hmm. Sprawa nie jest prosta, ale jest to do zrobienia. Trzeba przedstawić w sądzie dowody na okoliczność, że zobowiązany osiąga dochody w innej wysokości, niż faktycznie twierdzi.
Jeżeli zobowiązany pracuje nielegalnie, bez rejestrowania się, (tzw. praca na czarno) – a tak jest najczęściej – można:
1) Skierować na miejsce pracy zobowiązanego pracowników Państwowej Inspekcji Pracy lub kontrolerów skarbowych (z Urzędu Skarbowego).
Jeśli zobowiązany zostanie przyłapany na gorącym uczynku, to fakt zarobkowania, ujrzy światło dzienne w formie dokumentów (protokołów, decyzji itp.) znajdujących się w dokumentacji tych służb. Wówczas wolno wziąć od nich zaświadczenie, a gdyby nie wydali takowego –wolno też złożyć w sądzie wniosek dowodowy o zobowiązanie tych organów do wydania owych dokumentów, na potrzeby postępowania sądowego.
2) Powołać pracodawcę lub współpracownika zobowiązanego w charakterze świadka,
3) Wezwać na świadków inne osoby, które mają wiadomość o tym, że zobowiązany pracuje,
4) Zażądać od banku w którym zobowiązany na konto – samodzielnie lub za pośrednictwem sądu – danych na temat operacji dokonywanych na tym koncie,
5) Wnieść do sądu pracy pozew o ustalenie nawiązania (istnienia) stosunku pracy pomiędzy zobowiązanym a jego pracodawcą,
6) Wykorzystać listy, maile zobowiązanego, w jakich wspomina o swojej pracy,
7) Nagrać rozmowę z zobowiązanym (bezpośrednią lub pośrednią – np. telefoniczną) na urządzenie rejestrujące (np. dyktafon) – z której ewidentnie wynika, iż zobowiązany ma dodatkowe dochody.
Katalog dowodów, jakie można przeprowadzić w sądzie jest otwarty. Można zrobić „burzę mózgów”. Ważne jest to, aby dany dowód miał znaczenia dla sprawy (w naszym przypadku – dowodził, że zobowiązany ma wyższe dochody) oraz ażeby był możliwy do skutecznego przeprowadzenia w sądzie.
w jaki sposób udowodnić dgy prowadzi działalność gospodarczą?
rok temu zarabiał 26 tys miesięcznie dzis tylko 4 tysiące. Pracy nie stracił,kontynuuje drogie studia, mimo ze ma juz wykształcenie wyższe, i raz na pół roku wyjeżdża na wczasy zagraniczne z kochanką.Samotnie wychowuję dwie córki, w tym jedna jest niepełnosprawna, wymaga opieki, na moment spuścic jej z oka nie można, co uniemożliwia mi podjącie pracy.Zerwał z nią kontakt i nie pomaga w opiece nad nią. A teraz wniósł o obniżenie alimentów o połowę. Co robić?
proszę o kontakt an1980@wp.pl